Ona, Melisa Satta, była tancerka i prezenterka telewizyjna, on, Matteo Berrettini, mistrz tenisa i obecnie najbardziej pożądany mężczyzna przez Włoszki: są razem nowa para chwili. To był tygodnik Kto paparazzi po raz pierwszy razem, a plotka natychmiast rozeszła się lotem błyskawicy. I nawet jeśli oficjalne potwierdzenie od jednego z dwojga jeszcze nie dotarło, nowa para pokazuje się publicznie z całkowitym spokojem, w rzeczywistości oboje byli uszczypnięci wspólny obiad.
CZYTAJ TAKŻE> Alberto Matano kłuje Lorellę Cuccarini i przyznaje: „Nigdy tego nie rozumiałem”
Melissa Satta Berrettini: razem w klubie w Mediolanie
Wydaje się, że ta dwójka spotyka się coraz bardziej wytrwale, dzień po dniu. I rzeczywiście, parę widziano zjeść obiad razem w klubie w Mediolanie. Obaj są weteranami niedawno ukończonych historii. La Satta niedawno zamknął historię miłosną Maciej Rivetti. Natomiast Berrettini zakończył trzyletni związek ze swoim kolegą dopiero latem ubiegłego roku Ajla Tomljanović. Najwyraźniej obaj byliby w końcu znalazł miłość, z pewnością para, której w ogóle się nie spodziewaliśmy.
CZYTAJ TAKŻE> Arianna Mihajlovic, słodka społeczna dedykacja dla Sinisy: „Każda noc to burza myśli”
Obaj mają się dobrze 10 lat różnicy, ona jest z 1986 r., a on z 1996 r., ale nie stanowiłoby to przeszkody dla tej dwójki. Istnieje kilka ujęć, coraz częściej przedstawiających ich razem, świadectwo prawdziwość związku między tymi dwoma. Zwrot akcji, biorąc pod uwagę, że jakiś czas temu krążyły plotki o flirtowaniu tenisisty z influencerem Paula DiBenedetto. Ale najwyraźniej Melissa i Matteo są bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek i on nigdy nie przepuszcza okazji, by pojechać do Mediolanu, kiedy tylko może.
CZYTAJ TAKŻE> Barbara d'Urso przerywa milczenie na temat Briatore: „Wyjdźmy razem, miałam uprzedzenia, a zamiast tego…”
Melissa Satta Berrettini San Siro: razem na stadionie
The Derby Mediolanu pomiędzy Interem a Mediolanem, ale uwagi kibiców z pewnością nie przyciągała piłka. Na trybunach, z dala od wścibskich oczu, młoda para obserwowała mecz. Aby je złapać, wymieniają się tylko kamery stadionu, które je kadrują czułe uśmiechy. W reżyserii Dazn, prawdopodobnie świadomy ich obecności, szukał ich na trybunach i był w stanie zidentyfikować ich w podającym nam tłumie naprawdę niezapomniane ujęcie. Czy Satta uczy go świata futbolu?
Zobacz ten post na Instagramie