Serie A, 5 ciekawostek, których nie znałeś na temat mistrzostw Włoch

1
Włoska seria ciekawostek
- Reklama -

Serie A to jedno z najchętniej oglądanych mistrzostw w historii i ma fanów z całego świata. Co więcej, jego historia i tradycja sprawiły, że grali tam najwięksi mistrzowie wszechczasów. Nazwa Diego Armando Maradonana przykład na zawsze będzie kojarzony z Neapolem, jednym z najgorętszych i najważniejszych miejsc w naszych mistrzostwach. Tak jak nazwisko Marco van Bastena na zawsze będzie łączone z Mediolanem, o którym zapisał pamiętne strony ze swoimi celami i sukcesami, co również było sprzeczne z przewidywaniami ekspertów, takich jak ci, których można zobaczyć analizując w Strona Serie A w serwisie Betway.

Jednak ostatnio Cristiano Ronaldo, pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki i bliski przywrócenia Ligi Mistrzów Juventusowi Turyn, grał w naszych mistrzostwach. Jego wkład był bardzo ważny dla zespołu, który zapłacił za sprowadzenie go z Realu Madryt sumę około 5 milionów euro, stając się tym samym najdroższym zawodnikiem drużyny Serie A.


Naprawdę pokaźna suma, która na chwilę pozwoliła cofnąć się w czasie, kiedy Inter wyłożył na jego zakup 48 miliardów lirów, co według badań stanowiłoby równowartość 433 milionów euro. „Rzeczy”, o których być może nawet Manchester City i Paris Saint-Germain, a może nawet kluby arabskie nie marzyłyby, a które pokazały, jak w tamtych czasach nie przywiązywano zbytniej wagi do wydatków, aby pozyskać najlepszych piłkarzy w sklepie.

Dziś czasy w Europie zdecydowanie się zmieniły i tylko Premier League i kilka innych drużyn, takich jak Real Madryt i PSG, jest w stanie pozwolić sobie na duże wydatki na zakup zawodników w postaci wynagrodzeń i kart.

- Reklama -

Ale prawdą jest również, że czasami zdarza się, że mistrzów można znaleźć nie tylko płacąc niewiele, jak to miało miejsce Kvaratschelia dla Napoli, ale także odnalezienie ich już „w domu” w sektorze młodzieżowym. Często zdarzało się to na przykład Romie, której symbolami są różni De Rossi, Giannini, Conti, Totti, a teraz Pellegrini, którzy po przejściu całego procesu w młodzieżowej drużynie Giallorossich zdołali również zadomowić się w pierwszej drużyny, zostając kapitanami.

Mediolan również doświadczył podobnych sytuacji, z „dynastią” Maldinich, która naznaczyła większą część XX wieku między Cesare i Paolo, zanim dotarł do Daniela, który ostatecznie wybrał inną ścieżkę. Również w Mediolanie byliśmy świadkami rekordowych debiutów, jak na przykład bardzo młody Alberto Paloschi strzelił wspaniałego gola w swoim debiucie na San Siro. Jednak znacznie później przyszła kolej na innego, bardzo młodego mężczyznę, który zadebiutował w koszulce Rossoneri: Francesco Camarda, który w wieku zaledwie 15 lat, 8 miesięcy i 15 dni zadebiutował w Serie A, stając się najmłodszym zawodnikiem, który zadebiutował w najwyższej kategorii włoskiej piłki nożnej, bijąc jednocześnie rekord Milanu ustanowiony przez Paolo Maldiniego, który rozegrał swój pierwszy mecz z Diabłem w wieku 16 lat, 6 miesięcy i 25 dni.

- Reklama -

To jednak tylko jedna z wielu ciekawostek, które czynią nasze mistrzostwa jednymi z najbardziej fascynujących i interesujących na świecie. Zobaczmy jeszcze pięć, o których (być może) nie wiedziałeś.

5 ciekawostek o Serie A, o których nie wiedziałeś

Nawiązując do rekordu Camardy, nie sposób nie zacząć od debiutu najstarszego zawodnika w Serie A. Rekord w tym przypadku należy do Maurizio Pugliesi, byłego bramkarza Empoli, który zadebiutował w mistrzostwach drużyny Toskanii w wieku 39 lat, 4 miesięcy i 18 dni. Mecz rozegrany 15 maja 2016 roku odbył się pomiędzy Empoli a Turynem i zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść Azzurri.

Zmieniając jednak temat, znajdziemy wówczas rekord najszybszego gola w historii naszych mistrzostw. Zapis idzie do Rafael Leao, który strzelił gola po zaledwie 6 sekundach i 76 setnych w meczu Sassuolo-Milan w sezonie 2020/2021, który zakończył się wynikiem 1:2 dla Rossoneri. Przy tej okazji Portugalczyk pobił także poprzedni 18-letni rekord ustanowiony przez Paolo Poggi, który 8,9 grudnia 2 roku zdobył bramkę po 2001 sekundy w Fiorentinie-Piacenza.

Pozostając w temacie strzelonych bramek, na przestrzeni lat byliśmy świadkami wielu meczów, które kończyły się bramkami. Do najnowszych należy wynik 8:2 dla Atalanty Giampiero Gasperiniego, która w styczniu ubiegłego roku niesamowitym wynikiem pokonała Salernitanę. Nie jest to jednak mecz, w którym padło najwięcej bramek. Na pierwszym miejscu w tym konkretnym rankingu zawsze znajdują się mieszkańcy Bergamo, ale po stronie przegranej. Faktycznie 15 października 1972 roku Bogini została całkowicie pokonana 9-3 dla Milanu.

Wśród wielkich ciekawostek jest także ten związany z zawodnikiem, który nie wykorzystał najwięcej rzutów karnych w Serie A. Rekord, na pewno nie do pozazdroszczenia, należy, co nieco zaskakujące, do Francesco Tottiego, który mimo tego, że jest zawodnikiem, który strzelił najwięcej bramek ( 71), to on też zawiódł najwięcej w najwyższej klasie rozgrywkowej (17).

Na koniec zakończymy rekordem zespołowym. Tylko trzy kluby w swojej historii zdołały zakończyć cały sezon mistrzowski bez porażki i są to: Juventus Conte z sezonu 2011/2012, Mediolan 1991/1992 i Perugia z lat 1978/1979. Kolejną ciekawostką jest to, że podczas gdy Bianconeri i Rossoneri zdobyli Scudetto, Griffinom się to nie udało. Milan to wygrał.

- Reklama -
Poprzedni artykułKendall Jenner i Bad Bunny rozstali się: pożegnanie po roku związku
Następny artykułGiulia Salemi i Pierpaolo Pretelli, koniec kryzysu? Raporty
Redakcja MusaNews
Ta sekcja naszego magazynu zajmuje się również udostępnianiem najciekawszych, najpiękniejszych i najbardziej odpowiednich artykułów redagowanych przez inne blogi oraz najważniejsze i renomowane czasopisma w sieci, które umożliwiły udostępnianie poprzez pozostawienie otwartych do wymiany swoich kanałów. Odbywa się to za darmo i non-profit, ale z wyłącznym zamiarem dzielenia się wartością treści wyrażaną w społeczności internetowej. Więc… po co nadal pisać na tematy takie jak moda? Makijaż? Plotka? Estetyka, uroda i seks? Albo więcej? Bo kiedy robią to kobiety i ich inspiracja, wszystko nabiera nowej wizji, nowego kierunku, nowej ironii. Wszystko się zmienia i wszystko rozjaśnia się nowymi odcieniami i odcieniami, ponieważ kobiecy wszechświat to ogromna paleta z nieskończonymi i zawsze nowymi kolorami! Bardziej dowcipna, subtelniejsza, wrażliwa, piękniejsza inteligencja ... ... a piękno uratuje świat!

1 KOMENTARZ

  1. Naprawdę dobrze trzymany. Wielu autorów wydaje się tak, że rzetelną informacją na temat opisywany temat, ale zwykle tak nie jest. To też moje miłe zaskoczenie. Jeśli chcesz, aby twój udział był możliwy. Zdecydowanie będę polecał do miejsca i regularnie tu zaglądał, aby zobaczyć nowe rzeczy.

ZOSTAW KOMENTARZ

Wpisz swój komentarz!
Wpisz tutaj swoje imię i nazwisko

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są Twoje dane.