Przyjaciele 22, skończyło się między Maddaleną Svevi i Mattią Zanzolą: zostawiła go

Po tej reklamie Przyjaciele 22 wyglądało to na epidemię miłość dotknęło młodych uczniów szkoły, napisała jedna z par powstałych w ramach programu w porządku, Mówimy o tym Mattia piernik e Magdalena Szwabowie, którego miłość wydaje się – nieubłaganie – przychodzić kapolina: to Maddalena podjęła drastyczną decyzję, po tygodniach zimnej odległości od swojego chłopaka, który w konfrontacji z Mattią wyjaśnił jej przyczyny.

CZYTAJ TAKŻE> Przyjaciele 22, Isobel zmaga się z językiem włoskim, podczas gdy Gianmarco improwizuje jako profesor. Oto wideo

- Reklama -

Mattia Zenzola i Maddalena Svevi: dlaczego się rozstali?

„Chcę, żeby to była moja droga” – zaczęła Maddalena Svevi, młoda tancerka, która podbiła publiczność Amici 22. „Próba bycia z tobą i patrzenie, jak się oddalasz, jest bardzo ciężkie. Czy bycie z dala ode mnie pomaga ci? następnie tancerka zapytała ją, otrzymując odpowiedź: „Nie, to mi nie pomaga, ale ponieważ to nieprawda, że ​​cię nie biorę pod uwagę, po prostu nie jesteśmy tak blisko jak wcześniej. […] Nie mogę powiedzieć wszystkiego, co myślę. Kocham Cię bardzo, zależy mi na tobie i przepraszam” – zakończyła. Mylące stwierdzenia, po których następuje a ultimatum Real tancerza przeciwko Mattii Zanzola.

 

Zobacz ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Amici Official (@amiciufficiale)

CZYTAJ TAKŻE> Od Amici do OnlyFans: gorący zwrot tancerza Javiera Rojasa (zdjęcie)

Mattia Zanzola Maddalena Svevi zerwała: jego łzy do Amici 22

Maddalena zebrała się wtedy na odwagę i wyznała swoje myśli Mattii: „Czuję, że jest coś dziwnego Rotto. Rzeczy, które uświadamiają mi, że coś między nami nie układa się już dobrze. Chcę trochę siebie zrozumieć, być sam i bez żadnego wpływ sentymentalny. To dlatego, że czuję, że osiągnęliśmy pewien punkt na tej drodze. Jesteśmy chyba za młodzi. muszę mieć stężenie na to, co będzie teraz. Interesuje mnie osoba, którą jesteś, chciałbym cię stąd odkryć. Może nie możemy poradzić sobie z czymś, co prawdopodobnie jest większe od nas.” Słowa, które tak bardzo poruszyły chłopca, że ​​wybuchnął płaczem: „Płaczę, ale tak jest nieuniknionyNie mogę odebrać tego inaczej. Ja przepraszam zbyt, cholera. Pytania, które sobie zadawałeś, ja też sobie zadawałem. Ale to, co było w moim sercu, było czymś znacznie więcej silny. Mimo wszystko było to dla mnie cudowne” – podsumował Mattia.