Miesiące po pierwszym razie Fedez wrócił, aby porozmawiać o chorobie. Piosenkarz powiedział o sobie w rozmowie z Corriere della Sera, gdzie w serii pytań chciał wyrazić swój nastrój w chwili między pracą a rodziną. Wyzwanie, jakie postawiło przed nim życie, sprawiło, że zmienił swoje życie wizja na kilka rzeczy, jak już ujawnił podczas odcinka podcastu Dziki Mech: „Zanim zachorowałem na raka, miałem cel w postaci pieniędzy, było to 200 milionów. Ale już nie obchodzi mnie to nic więcej. Powiedziałem sobie, że to nie ma sensu”.
CZYTAJ TAKŻE> Fedez wraca do mówienia o guzie: „To uczyniło mnie gorszą osobą, ale żyję dobrze”
Choroba Fedeza: „Miałem szczęście”
Podczas wywiadu Fedez ujawnił o chorobie: „jestem w porządku, miałem wielkie szczęście, że na czas znalazłem rzadki rodzaj guza; w tej chwili poddaję się niezbędnym zabiegom w obliczu inwazyjnej operacji, takiej jak ta, którą musiałem przejść, ale czuję się absolutnie dobrze”. Słowa uspokajające piosenkarki, która wyznała: „Mam nadzieję, że nigdy nie zapomnę tego, przez co musiałam przejść, bo tak mi się wydaje cenne doświadczenie".
CZYTAJ TAKŻE> Fedez otrzymuje złotego tapira i odpowiada na krytykę: „Chiara i ja nie zarabiamy na naszych dzieciach”
Fedez i Chiara Ferragni, najmłodsi z najsłynniejszej rodziny we Włoszech
Kontynuując rozmowę, mówił także o tzw związek z żoną Chiarą Ferragni. Piosenkarz ujawnił, że stworzył związek puro z nią, chociaż zarzucano mu, że stworzył prawdziwą reality show familijne: „Nie stworzyliśmy żadnych stałych reality show, używamy Instagram Stories do publikowania tego, co dzieje się z nami w ciągu dnia, tak jak robią to miliony innych ludzi. Niczego nie wynaleźliśmy i nie używamy niczego innego niż to, czego używa wielu ludzi”.
CZYTAJ TAKŻE> Fedez, choroba to odległe wspomnienie: po badaniu uspokaja kibiców